Sierota nie jestem (nawet spoleczna!) dlatego widze to tak:
Zglaszasz sie Gabrysia do lokalnego NAV i deklarujesz chec,uczestnictwa w tzw: kursie dla poszukujacych pracy! (jesli sa organizowane w twojej komunie)
Oczywiscie to wielka sciema (jak wiekszosc w NAV!) ale jest mozliwa opcja,ze po odbebnieniu praktyk (czyli: dymania za friko!) zalapiesz sie na jakis etat!
Zglaszasz sie Gabrysia do lokalnego NAV i deklarujesz chec,uczestnictwa w tzw: kursie dla poszukujacych pracy! (jesli sa organizowane w twojej komunie)
Oczywiscie to wielka sciema (jak wiekszosc w NAV!) ale jest mozliwa opcja,ze po odbebnieniu praktyk (czyli: dymania za friko!) zalapiesz sie na jakis etat!